Warto posłuchać funkcjonariuszy reżimu covidowego w akcji. Michał Wawer w Polsat News w czasie rozmowy z redaktorem prowadzącym i „ekspertem” przedstawia suche, bardzo niewygodne, fakty w temacie podawania ludziom eksperymentalnych preparatów dla niepoznaki zwanych szczepionkami.
Kluczowy dla dyskusji jest moment gdy pan Wawer mówi o oficjalnej odnotowanej przez ministerstwo zdrowia ilości osób, które zmarły po wstrzyknięciu preparatów. Redaktor zadaje mu pytanie skąd ma takie informacje, pan Wawer odszukuje źródło, okazuje się, że są to oficjalne dane ministerstwa zdrowia, i cytuje. Wówczas rozłożony na łopatki przez kompetentnego rozmówcę redaktor zaczyna krzyczeć, żeby jego adwersarz podał imię i nazwisko choćby jednej zmarłej osoby usiłując w ten sposób zatrzeć w świadomości słuchaczy jakżeż cenne i ważne informacje ujawnione przez Michała Wawera.
Czas upływa, na powierzchnię wypływa coraz więcej bardzo niewygodnych dla reżimu covidowego faktów, ludzka świadomość rośnie, ludzie przestają się bać, a reżim bez strachu nie może działać.