W krytyce pozwalania na disco sacrum i hymnu „Wodociągów” Tomasz Samołyk wzywa i przyzywa, jak było dawniej, ale zarazem wskazuje co pięknego może na łonie Kościoła powstać i powstaje.
Posłuchajmy.
Share
W krytyce pozwalania na disco sacrum i hymnu „Wodociągów” Tomasz Samołyk wzywa i przyzywa, jak było dawniej, ale zarazem wskazuje co pięknego może na łonie Kościoła powstać i powstaje.
Posłuchajmy.
Czytaj więcej
Komentarze