piątek, 26 kwietnia, 2024

Układ mafijnej symbiozy – polski rząd na przestrzeni historii

Share

Szanse i zagrożenia

Poparcie wyborcze dla Prawa i Sprawiedliwości wydaje się dziś historyczną koniecznością, ponieważ nie ma innej alternatywy. Nie należy jednak pokładać w tej partii wszystkich nadziei, gdyż wielokrotnie dawała dowody swojej nieskuteczności, kadrowego ubóstwa oraz niewygórowanych kwalifikacji moralnych – zwłaszcza w terenie. Nie należy zapominać, że PiS naiwnie zrzekł się władzy na rzecz Platformy Obywatelskiej, a wiele jego przedsięwzięć i inicjatyw stwarza wrażenie działań pozorowanych, mających na celu jedynie utrzymanie zainteresowania własnego elektoratu i kanalizowanie społecznego niezadowolenia. Krytykowanie władzy z miejsc opozycji jest wygodne i nietrudne. O wiele trudniejsze jest uczciwe sprawowanie władzy w interesie narodu. Należy rozważyć, czy PiS jest dostatecznie silną, kompetentną i etyczną partią, aby zmierzyć się z zakorzenionymi od kilku pokoleń układami i czy jedyną, na którą warto głosować.

Analiza wydarzeń ostatnich kilku lat rodzi uzasadnione wątpliwości, czy aby nie mamy do czynienia z kolejnym przedstawieniem osnutym na klasycznym socjotechnicznym zabiegu w stylu „złego i dobrego policjanta”, gdzie PO odgrywa rolę aroganckiej władzy, a PiS słusznej, choć nieskutecznej opozycji. Ostatecznie wszyscy aktorzy występujący na politycznej scenie czerpią sute parlamentarne apanaże i korzystają ze swoich politycznych wpływów. Można więc sobie wyobrazić, że żadnemu z uczestników tego przedstawienia nie zależy na zmianie scenariusza. Można wyobrazić sobie także, że jego reżyserem jest niewidoczna grupa trzymająca realną władzę, która jest dostatecznie silna i wpływowa, aby zwasalizować nie tylko polityków wszystkich opcji, ale również przedstawicieli Kościoła Katolickiego.

Działalność opozycyjna, to dla wielu osób i środowisk także znakomity interes i nic ponadto. Okazję do zarobku i auto-promocji bazującej na społecznym niezadowoleniu wykorzystują niektóre internetowe media, a także stowarzyszenia zakładane tylko po to, aby promować swoich celebrytów. Bliższe przyjrzenie się niektórym takim organizacjom obnaża ich pustkę i fałsz, rodząc uzasadnione podejrzenia o nieczyste intencje. Ujawnienie prawdy, czy nawet samo poddanie ich praktyk w wątpliwość wyzwala natychmiast czarny PR i lawinę oszczerczych oskarżeń o agenturalność. Bywa, że zagorzali krytycy komunistycznego terroru sami korzystają z klasycznego arsenału czerwonej bezpieki, stosując dezinformację i dyskredytację wobec swoich adwersarzy oraz politycznych konkurentów. Strzeżmy się zatem fałszywych proroków – wszystko jedno czy inspirowanych przez służby specjalne, czy też pospolitych oszustów i oszołomów. Po owocach ich poznamy.

Nadzieja

Rok 2015 będzie czasem decydującej konfrontacji społeczeństwa z władzą, której wynik przesądzi o naszych losach na wiele następnych lat. Zwycięstwo obozu władzy w wyborach prezydenckich i parlamentarnych (osiągnięte uczciwie, bądź nie) oznaczać będzie faktyczną likwidację Polski i podporządkowanie społeczeństwa kaście sprzedajnych cwaniaków. Zwycięstwo partii opozycyjnych przyniesie natomiast nadzieję na odnowę instytucji praworządnego państwa i odrodzenie narodu.

Konfrontacja ta będzie niczym pojedynek Dawida z Goliatem, w którym wsparcie Boskiej Opatrzności będzie konieczne, ale niewystarczające. Odzyskanie wewnętrznej i zewnętrznej suwerenności narodu nie będzie możliwe bez mobilizacji wszystkich patriotycznych środowisk, mądrości ich liderów i zgodnej współpracy.

Czytaj więcej

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Nowości