Choć różnica między kobietą a mężczyzną jest oczywista i niedyskutowalna, coraz większe grono omamionych genderystów upiera się przy słuszności swoich absurdów. Naukowcy z USA spieszą im z pomocą. Nie pierwsze to badania i nie pierwsze wnioski, ale może tym razem trafią na przyjazny grunt intelektualnej otwartości.
Kobiety mają lepszą pamięć, łatwiej adaptują się społecznie i dużo lepiej radzą sobie z wykonywaniem kilku czynności jednocześnie. Mężczyźni natomiast mają m.in. bardziej rozwinięte zdolności przestrzenne. Wszystko przez to, że nasze mózgi pracują inaczej – ogłosili naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii.
Dr Ragini Verma wraz z zespołem naukowców przebadała 428 mężczyzn i chłopców oraz 521 kobiet i dziewcząt, a wyniki jej badania zobrazowały tendencje połączeń, które zachodzą w mózgach kobiety i mężczyzny.
Wyniki badań zostały opublikowane na łamach czasopisma „Proceedings of National Academy of Sciences”. Dowodzą, że to odmienna architektura mózgu u obu płci sprawia, że jedna i druga ma swoje silniejsze i słabsze strony. Co najciekawsze, wygląda na to, że się uzupełniają.
Okazuje się więc, że genderowa walka ze stereotypami jest szkodliwą bzdurą. Stereotypowe różnice między kobietą i mężczyzną, między tym, w czym jedna płeć lepiej sobie radzi, a tym, w czym druga jest lepsza, są zapisane w mózgu. Naukowcy z Pensylwanii przeprowadzili z pomocą nowoczesnej metody obrazowania tensora dyfuzji (DTI) badania, które pokazały różnice sieci połączeń nerwowych mózgu kobiety i mężczyzny. Różnice te mogą mieć konkretne konsekwencje dla naszych zachowań i sposobu radzenia sobie z zadaniami. Metoda DTI pozwala wyróżnić włókna łączące różne ośrodki mózgu. Udało się dzięki temu stworzyć mapę połączeń, która u mężczyzny i kobiety okazuje się różna.
Badania pokazały jeszcze jedną ciekawą rzecz. Męskie i żeńskie mózgi różniły się od siebie u dzieci do 13 roku życia, ale w okresie dojrzewania, pomiędzy 14 a 17 rokiem życia, w każdej z grup pojawiło się jeszcze więcej różnic właściwych kobietom i mężczyznom. Oznacza to, że jednak wcześniejszy proces wychowawczy ma spore znaczenie dla późniejszych postaw, które zostaną dopełnione zmianami w mózgu. Odbieranie dzieciom tożsamości płciowej, celowe zaburzanie rozpoznania tego kim są, ma więc dodatkowe, niebezpieczne znaczenie.
Co jeszcze dowiodły badania? Struktura mózgu mężczyzny wykazuje dominację połączeń między przednią i tylną częścią tej samej półkuli. Oznacza to ścisłe powiązanie odbieranych bodźców z podejmowanymi działaniami. Zdaniem badaczy wyjaśnia to, dlaczego mężczyźni zwykle łatwiej uczą się nowych czynności i są szybsi w działaniu, mają też lepsze zdolności przestrzenne.
U kobiet zauważono znacznie więcej połączeń między prawą i lewą stroną mózgu. To, zdaniem naukowców, uzasadnia zwiększone zdolności analityczne i wyższy poziom intuicji, a także łatwość godzenia różnych zadań. Prawdopodobnie dlatego kobiety mają lepszą pamięć do słów i twarzy, łatwiej się koncentrują i mają lepsze zdolności społeczne.
Interesujące jest odkrycie prawidłowości w móżdżku, odpowiadającego m.in. za koordynację ruchów. W móżdżku mężczyzn odkryto większą liczbę połączeń między prawą i lewą półkulą, u kobiet, ściślejsze powiązania w obrębie jednej półkuli.
Amerykańscy naukowcy podkreślają, że to właśnie odmienna architektura mózgu kobiety i mężczyzny sprawia, że mamy swoje silniejsze i słabsze strony.
I co na to zapaleni genderyści? Zamiast słuchać ciemnogrodu, który od lat powtarza, że należy to uznać i przekuć w atut komplementarności, nadal będą się upierać na ujednolicaniem postaw? A może zaczną forsować operacje na mózgu z przeszczepem połączeń nerwowych?
Poniżej humorystyczne, ale również i kapitalne wytłumaczenie różnic między mózgami kobiet i mężczyzn:
Sa podobne badania dowodzace ze mozg mezczyzn homoseksulanych ma sktruktue blizsza kobietom. Czy to znaczy że uznajecie homoseksualizm jako wytwor natury?
Problem z wiekszoscia tego typu badan jest to że bada średnią, nie uwzglednia natomiast specyfiki wychowania kazdego osobnika. Moim zdaniem klocenie sie, co ma wieksze znaczenie : geny czy wychoananie nature vs nurture) nie ma sensu, bo oba czynniki maja znaczenie. Jak narazie nauka nie jest w stanie podać dokladnie proporcji.
Moim zdaniem nie jest to mozliwe do ustalenia w badaniach na ludziach, bo trzeba by robic eksperymenty na dzieciach. Dobre eksperymenty na zwierzętach moga pomoc. Tylko ostrzegam : jak na razie eksperymenty na zwierzetach wskazuja ze orientacja seksualna jest uwarunkowana w momencie narodzin.