Panie Boże mój, już teraz przyjmuję z ręki Twojej z poddaniem się i ochotą każdy rodzaj śmierci, jaki Ci się będzie podobało zesłać na mnie wraz ze wszystkimi jego troskami, cierpieniami i bólami. Amen.
Ojciec św. Pius X dekretem św. Kongregacji odpustów „urbis et orbis” z dnia 9 marca 1907 r. nadał odpust zupełny na godzinę śmierci każdemu wiernemu, który w dniu dowolnie obranym po należytym odprawieniu spowiedzi i przyjęciu Komunii św. ze szczerym uczuciem miłości ku Bogu odmówi poniższy akt poddania się i gotowości przyjęcia z ręki Boga każdego rodzaju śmierci.
Jest to odpust nadzwyczajny, który zachowanym będzie na chwilę śmierci, chociaż warunki jego wypełnione raz w życiu, dalekie jeszcze będą do tej ostatniej chwili.
SKARBY NIEBA, 1928, Nihil obstat 1930 r. | sanctus.pl
W ostatnich chwilach życia odbywa się straszna walka szatana o naszą duszę,gdyż i on wie,jak wielka,niezmierzona jest jej wartość.Usiłuje więc podkopać w nas ufność w Miłosierdzie Boże i tymi grzechami,do których nas kusił,te nam-jeśli wszystkie niewyspowiadane-stawia przed oczy. Taki wiec odpust zupełny na godzinę śmierci- z przedłużonym działaniem-może ratować nam życie wieczne.A to będzie wówczas najważniejsza rzecz w życiu!