Dnia 1 kwietnia 1656 roku król Polski Jan Kazimierz przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie w obecności hierarchów Kościoła rzymsko-katolickiego z nuncjuszem apostolskim abp Piotrem Vidonim na czele Intronizował Bogurodzicę na Królową Polski.
Podczas uroczystej Mszy Świętej sprawowanej przez nuncjusza papieskiego król Jan Kazimierz zszedł z tronu, złożył berło i koronę, padł na kolana przed wielkim ołtarzem i powiedział:
Wielka Boga-człowieka Matko, Najświętsza Dziewico (…) Ciebie za patronkę moją i za Królową państw moich dzisiaj obieram.
Zaraz po ogłoszeniu Marii Królową Polski złożył trzy śluby zwane potocznie Ślubami Lwowskimi. Po Mszy Świętej, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odśpiewano Litanię do Najświętszej Marii Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich zebranych nowe wezwanie.
Królowo Korony Polskiej, módl się za nami
Rzeczywiście 1 kwietnia 1656 roku Polska stała się urzędowo ogłoszona Królestwem Marii i w osobie króla, hetmanów, senatorów i duchowieństwa oddała się pod Jej rządy. W konsekwencji każdorazowo król i władca Rzeczypospolitej miał być odtąd Jej regentem sprawującym nad narodem rząd w imieniu Matki Bożej.
Intronizacja Marii Królowej Polski była aktem państwowym, a nie kościelnym, choć ze względu na Boga dokonana została w kościele wśród duchownych dostojników. Król dokonał Intronizacji w imieniu narodu polskiego.
Tytuł Najświętszej Marii Panny Królowej Polski stał się w Polsce powszechny i oficjalnie uznawany, o czym świadczy zapis w konstytucji sejmowej z 1764 roku.
Jednak z Intronizacja Matki Bożej nie do końca wszystko jest w najlepszym porządku. W 1791 roku w słynnej Konstytucji 3 Maja brakuje już zapisu o Królowaniu Matki Bożej nad Polską. Masońscy autorzy konstytucji dopilnowali aby nie wspominać o naszej Królowej. Rozbiory Polski zakończyły państwowy byt Królestwa Polskiego i nie wskrzesiło go nawet odzyskanie niepodległości w 1918 roku. Po odzyskaniu niepodległości Polacy nie przywrócili Marii tytułu Królowej Polski i nie oddali Matce Najświętszej w opiekę państwa polskiego. Po masońskiej detronizacji Polacy podejmowali próby reintronizacji Matki Bożej, jednak żadna z nich nie dotyczyła sfery państwowej.
Dnia 27 lipca 1920 roku Episkopat Polski wobec najazdu sowieckiego ponownie ogłasza Najświętszą Marię Pannę Królową Polski. Intronizacja z 1920 roku była wyłącznie dziełem władz kościelnych, władze państwowe nie brały w niej udziału. W 1926 roku pielgrzymka polskich kobiet w podzięce za Cud nad Wisłą z 1920 roku ofiarowała Matce Bożej na Jasnej Górze bero i jabłko, jako znak królewskiej godności Matki Bożej. Akt ten dotyczył narodu, a nie władz państwowych. Po masońskim przewrocie majowym z 1926 roku nie umieszczono odpowiednich zapisów o królowaniu Marii w Polsce w konstytucji z 1935 roku. W 1936 roku dwudziestotysięczna pielgrzymka młodzieży akademickiej przybyła na Jasną Górę by złożyć ślubowanie Ukochanej i „Dziedzicznej” Królowej i Wychowawczyni. Znów akt narodowy. Dnia 8 września 1946 roku Prymas Polski kardynał August Hlond dokonał poświęcenia Polski Niepokalanemu Sercu Marii. Jednak w tym poświęceniu nie uczestniczyły komunistyczne władze państwowe. Dnia 26 sierpnia 1956 roku naród polski składa na Jasnej Górze śluby, których tekst przygotował kardynał Stefan Wyszyński.
KRÓLOWO POLSKI, ODNAWIAMY DZIŚ ŚLUBY PRZODKÓW NASZYCH I CIEBIE ZA PATRONKĘ NASZĄ I ZA KRÓLOWĘ NARODU POLSKIEGO UZNAJEMY.
W tekście Ślubów Jasnogórskich Narodu Polskiego braku oddania państwa pod królowanie Marii. Komunistyczne władze kraju również nie brały udziału w tym akcie.
Śluby Lwowskie Jana Kazimierza oddawały wszystkie aspekty życia państwa i narodu pod władanie Matki Bożej (sferę życia kościelnego, narodowego i państwowego), tymczasem Śluby Jasnogórskie obejmują tylko kościół i naród.
W tym uroczystym dniu zechciejmy pamiętać o tym, że obecnie Matka Boża panuje w Polsce tylko w dwóch sferach życia dlatego państwo polskie pozostaje poza kontrolą Polaków.